" Dobre, bo polskie ! "

Od pewnego czasu wzrasta w nas świadomość tego gdzie kupujemy swoje ubrania, buty oraz dodatki. Coraz  głośniej zaczęto mówić o produkcji "sieciówkowych"  ubrań. Nie będę zagłębiać się  w szczegóły, ja sama kupuję w sieciówkach, t-shirty, swetry, buty itp. jednak wynika to z wygody, a także nieraz bardziej przystępnych cen, lecz nie zawsze z jakości. Dziś jednak chciałabym zebrać w jednym miejscu POLSKIE  marki, które mnie do siebie przekonują. Dla mnie promotorką polskich marek jest Radzka. Kopalnia inspiracji i idealnie łączy rzeczy np. z Zary z piękną torebka Gucci, dodając do tego płaszcz marki Elementy.

Ja sama często robię zakupy w sklepach dostępnych  w galeriach , kupuję buty w internecie, a moje torebki to wszechobecne Obagi, ale to nie znaczy, że odstawiam nasze polskie marki. Wręcz przeciwnie, uwielbiam naszych polskich twórców. Ten post będzie dla mnie zebraniem mojej "polskiej whislisty", a dla was być może inspiracją do zakupów, kto wie ? Zaczynajmy :)!

1.  PLNY LALA

Marka streetwear'owa, z lekko prowokującymi hasłami ( jak najbardziej na TAK), ubrania szyte w Polsce, dobra bawełna, to za co ja ich uwielbiam to t-shirty, bluzy i genialnie wykonane spodnie dresowe. Swoją filozofią odpowiadają mi w 100%. Nie trzymają się mody, bo to oni ją wyznaczają.

Koszulka PLNY LALA Warszawska LALA Classic
fot. holahola.pl
2. The Odder Side

Elemnt rozpoznawczy i jednocześnie najbardziej mnie urzekający ? Odkryte plecy. Choć na równi z prostymi formami. Marzy mi się kardigan oraz sukienka i może jeszcze rocket sweater i..... dużo by wymieniać. Nieskomplikowane formy, rzeczy bardzo ponadczasowe, dobre jakościowo i polskie (!). I jeden mały duży szczegół. Butki na Koszykowej 5 w Warszawie, magia. 
Znalezione obrazy dla zapytania the odder side kardigan
rocket sweter fot.showroom.pl


Znalezione obrazy dla zapytania the odder side kardigan
kardigan. fot. showroom.pl
3. Elementy

Marka odkryta przeze mnie niedawno, dzięki Radzce, która pokazała płaszcz własnie tej marki, Idealnie długi, szary, wykonany w większości z wełny, piękny. Po odwiedzeniu strony moją uwagę zwróciły ich czapki, ich cena 59 zł za czapkę z wełny to według mnie niewiele. Rzeczą, którą przyciągają uwagę jest także transparentność ceny i dokładne rozłożenie jej na czynniki pierwsze. 
Płaszcz zdecydowanie trafił na moją listę. Prócz tego minimalistyczny design również robi robotę. 

Znalezione obrazy dla zapytania elementy wear płaszcz

płaszcz 80%wełna, fot. showroom.pl


Po ubraniach przyszedł czas na moja nr.1 pod względem torebek, przywarę-strzałkę, proste, minimalistyczne torby, od tego sezonu dostępne w trzech kolorach, robione ręcznie, mogą być w całości spersonalizowane i dopasowane do nas (wielkość, kolor, grawer, długość paska). Mój faworyt i miłość od pierwszego zobaczenia to Tassel bag w wersji mini. Sami zobaczcie. 



Znalezione obrazy dla zapytania tassel bag przywara
tassel bag fot. przywarastrzalak.pl
To są moi czterej najwięki faworyci. oczywiście mam jeszcze trochę takich perełek, ale nie wszystko na raz :). Coś wam wpadło w oko, a może sami macie takie polskie perełki na oku lub w posiadaniu ? Sieciówki lubię i wciąż będę tam kupować, jednak to nasze rodzime marki ciągną mnie do siebie jeszcze bardziej. 

Do następnego, 





Komentarze

Prześlij komentarz